Loft w sercu Madrytu.
13:25
Witajcie w nowym tygodniu!
Raczę Was dziś surowym madryckim loftem. Choć właściwie więcej w nim elementów skandynawskich, niż loftowych. Na tle wszechobecnej bieli znalazło się miejsce dla farby tablicowej - którą uwielbiam i znalazłam na nią bardzo fajny sposób - ale to przy innej okazji...
Surowa kolorystyka ziemi, fotele rodem przypominające epokę PRL-u, bardzo prosta forma mebli, drewno - na stoliku kawowym bardzo postarzone - dają efekt zniszczenia i dużego użytkowania. W kuchni drewniana ławeczka - prosta i bardzo fajnie łącząca się z nowoczesną kuchnią w połysku.
Na deser iście loftowa jest łazienka - ciemna, surowa, z elementami stali, metalu...W pozostałej części uwidacznia się spora ilość metalu - piękna jest czarna metalowa komoda.
W sypialni, z której możemy spoglądać na część dzienną, panuje spokój otulony jasnymi barwami bieli i beżu.
Podoba mi się prosty regał na książki. Fajnie wpasuje się w małych i nieustawnych mieszkaniach.
Nie będę się bardziej rozpisywać...zobaczcie sami ;)
Dobrego, spokojnego wieczoru :*
Autor: MK
Ź: planete-deco.fr
0 komentarze