Przez ostatni miesiąc mam przyjemność odświeżać i przeprojektowywać dom w Kaźmierzu dla pewnej przesympatycznej rodzinki.
Nadal pracuje nad ostatnimi pomieszczeniami.
Nie chce rozpisywać się na temat samego projektowania, bo moje projekty można zobaczyć na www.whiteinteriordesign.pl, ale mimo wszystko tutaj chce się z Wami podzielić projektem sypialni z tego domu, w którym po raz pierwszy postawiłam na fototapetę.
Zawsze, ale to od zawsze fototapeta wszystkim kojarzy się z latami 90 - tymi, gdzie w korytarzu królowała boazeria, a w salonie fototapeta z karaibskim widokiem.
Lata mijają, czasy się zmieniają i tak jak w modzie, tak i we wnętrzach pojawiają się nowości.
Dziś mamy znacznie wiecej możliwości, producenci prześcigają się w nowych technologiach, które z powodzeniem można wykorzystywać we wnętrzach prywatnych, jak i komercyjnych. Tak jest również w przypadku fototapety. Mamy do dyspozycji naprawdę wiele wzorów, jak i materiałow na których taka fototapeta jest nanoszona.
Oczywiście kluczową kwestią jest odpowiednie dobranie tapety do reszty wystroju i pomieszczenia.
Ja postawiłam na las we mgle i powiem szczerze - sama chciałabym taką sypialnie :D
Zobaczcie - ja nie mogę doczekać sie realizacji tego projektu.